Czuję

Czuję
Jakby to się
Już zdarzyło
Choć tego
Nigdy nie przeżyłam

Nie mogę spać
Szukając przyczyny

Słowa toczą się same
Nawet nie pomyślane
Co mi się stało
Kto mi kazał mówić

Jakiś głos wewnątrz mnie
Mówił
Stój
Idź dalej
Nie bój się
Zaryzykuj

To coś pchnęło mnie
W paszczę lwa
Nie bałam się
Choć przeczuwałam
I stało się

Jego dotyk był zimny
Pozostawił po sobie
Zniszczone piękno

Mogłaby przetrwać wiele
Ale to zbyt wiele

Komentarze