Erani World

Nie raz … Zaskoczę Cię Nie wiesz gdzie… Nie wiesz kiedy.. Przejmę ster Rozsiewam czary Sama nie wiem jak Nie umiem przestać Czy ulegniesz mi Z pewnością Potrzebny tylko czas Parę słodkich słów Bądź gotowy na wszystko Drugiego razu nie będzie

Nie proszę o litość Proszę o prawdę Zanim serce Drzwi otworzy swe  Nie proszę o kłamstwo Proszę o szczerość Nie męcz się To twoja decyzja Jeśli zostaniesz Nie zostawiaj mnie   Jeśli to kłamstwo Niech i tak będzie Nie ma miłość Ani przyjaźni Taki jest mój los

Nie dla mnie Są te słowa Obudź mnie ze snu Jestem tu Ale wciąż we śnie Dałabym wiele By znaleźć  spokój By znać serce swe Nie dla mnie To serce Jestem po to By dawać Nie brać Zatracam się   To tylko sen Opętał  mnie Niech trwa Póki słońce Nie wstało 

Chcesz ujrzeć ich Nie możesz Czujesz się obcy Nie znajdujesz miejsca Stawiasz niepewnie kroki Czy to czyjś krzyk Skoczyłbyś w ogień By ich ujrzeć W ich ramionach Płynie morze łez Znają historię twą Wiedzą co to samotność Nie opuszczą cię Oni są przy Tobie Ale wciąż są Niewidzialni

Los popycha nas W nieznane Ale To ty decydujesz Jaki będzie Twój los Nie daj sobie wmawiać To nie ma sensu Ważne że widzisz sens Nie jesteś sam Jestem przy Tobie duchem Masz wybór Czy słuchać innych Czy pójść za sercem

Jesteś z innej krainy Starasz się, nie myśleć Jednak Ono jest coraz bliżej To uczucie pustki Zagościło w umyśle twym Kto rozświetli niebo Kto wyciągnie rękę Kto nie będzie oceniał Kto zrozumie mój cel Wiem  że jesteś gdzieś Może cierpisz Może stoisz nad przepaścią  Nie jest mi dane życie w raju

Dzisiaj słodkie słowa Jutro dotyk ust Nie tak prosto Mogę być diabłem Mogę być aniołem  Sprowadzę Cię na ziemię To nie sen Obudź się Jestem jedna Dla jednego Który z nich Żaden Nie tędy droga Nie tak prosto Oderwij swoje oczy Nie jestem jedyna Przestań Nie zmuszaj mnie Abym Cię przeklęła 

Nie jesteśmy rzeczami Nie jesteśmy słabe Wydaję Ci się Masz władzę Masz pieniądze Chwileczkę Zastanów się Kto ją ma My Prawda boli Nazywaj mnie jak chcesz Dobrze mi z tym Nie cofnę słów Choćbyś błagał Płacz krzycz  groź Nie mów Nie dasz rady  Nie ja jedna samotna I nie ostatnia Zostawiam Cię Może wyciągniesz wnioski…. Nas trzeba szanować