chłodny życiorys smugą prawd w odpoczynku odnowie sprężystym szeptem śnienia szytym symbolem sekretu potem prosta etykieta legend otoczona psalmem dla wiernych mowa o słowie nie osiągalnym za dnia dalej marzeniem ponad czynem złudy goryczą snuciem przyszłości opisanej taktem teraźniejszości zawiązaniem
uczucie w chmurach oddechu w złotym blasku lamp rytmie koloru snu odlicza się moment a pierwszych chwil pulsu zanikania w gęstej mgle pisaną grubym stylem tradycji otoczoną miłosną kartą romantyzmu z dodanym brokatem zarysu ikon kościoła śladem czułości położenia rąk podpisu znudzenia dnia zakończenia
wybita moneta roku łyk spowity milczeniem odliczania sekundy odblask tęczy wystrzałów obietnice z kalendarza sypią się niczym serpentyna z dnia ostatniego obrotu tańca idea wspólnych pionków obrasta legendą z kokardą różnych zakładek stref życia
na łożu postaw akt zwieńczony pocałunkiem zjednoczonym monologiem sceptycyzmu zasłona wiernością zasad zatrzymania momentu dwojga pierwiastków pragnieniami snem tlenu sunącego nad wiatrem wspólnego dotyku aranżacji wspomnień poukładane alfabetycznie łatwiej pogrążyć się w upojeniu dwoma smakami równonocy zamkniętą przeszłością
w namiastce ulotnej przy strofach mgiełki rozsypanki kroku na cztery rozdzielają się migawki kadru rzeki wspomnień wiadomością krótką pewny napis cichych rozmów zapis w ruchu taśmy w pierwszym spojrzeniu oczu w kieliszku wypisany grzech sprzed lat mówi kiedy można spotkać się z poduszką szept mroku zasnął pomiędzy zakładką ust informacje do sedna pole pełne barw wypijmy do dna z koloru w odcień w zachód chwili
mrok uwielbienia zamienia się w milczenie ojczystej księgi złuda halucynacji pokus mieniący się w odbiciu kontrastu próba zmyłki smaku porażki gra snu ponad zmysłami dwa synonimy w zderzeniu z gustem oświecenia odliczanie szeptów w cieniu sekretu obrączek rozlany szampan kwieciście określa zauroczenie świadomości
dech tańca z czasem każdy ruch przynosi narodziny zachowania zgodnością nazw i miejsc elit rodzaju pozycji mowy ciała nad wstąpienie świętości posiadania następcy tronu umysłu damy otwartej na ozdobniki tła dym zamkniętych zasad uczucia w alkoholu wspólnych drgań serc
we śnie zobaczenie kroków wybawiciela z mglistej tęczy płynących postaci w dotyku nie znanego punktu drogowskazu zamku wszystkich pragnień smaku tak mocnego jak dojrzałe wino dotyk tak zwiewny jak ślubna suknia w rozkwicie spowiednika leżący krzyżem w ostatniej frazie listu z pieczęcią czasów
wyliczenie słów dziennika zostawione na potem noc napisze parę nazw jutra na dzień rozściela piknik dla dwojga w zorzy nieba karty wróżą o mocy tajemnej obojga światów ponad magią miejsc trunku wpojenia nasienia kwiatu z naszych wspomnień fotografii ideału odbić znaku równonocy zdarzeń kuszenia
wieczornym krokiem idei jest cykadą minutnika aromatu przypraw stołu smuga perfum wersem lamp ujmującą chwile w ramionach boga świeca tęczowym pocałunkiem fali emocji podczerwień smaku synteza miejsc i zdarzeń słodka satysfakcja końcem szczytu uniesień sumą wzlatywania ponad niebo
milczenie w cieniu frazy w ogniu pytań płyną lawą zwrotów do grzesznych stron apostrofy bukietu nieśmiertelników w myśleniu o śnie otwartym na znajomość siebie komnata spraw zamkniętych wzór co do kropki w chwile momentu opisany deszczem pragnień telefon sylabizuje frazę żegnaj perfum rozmycie otwarciem tańca oryginału otulenie ostatniej nuty łez arcydzieła
liczone na trzy razy z kategorii rozdanie powiedziane wprost taniec w stylu kroku w przyszłość podkreślenie ważne punkty rozróżnia jego koloryt pyłu rozgwiazd rozwinięcie buduje historię prostą jak pierwszy krok w nowy wiek pisany ołówkiem
jutro kreśli wschód słońca nowy oddech ziemi cyklicznie wczorajszy sen cieni nad światłem opisuje suknie z romansu tła księżyca idącego jak astronauta po sekretach wyróżnionym ubraniem kuszącym postawą obrazu powieści linii rodu słońca okalanie szkic promieni wchodzącym w świat elementu całości układanki tygodnia
rama postanowień od świtu do nocy kilka dowodów dnia ozdobą słowa zatrzymanie się zegarku w jednej harmonii ze znaczeniem losu nad zapiskami historii pamięci w dzienniku spraw ważnych linii romantycznej i powagi dojrzałości mówców prozy
szept pięcio linii śmierć jednej struny oddycha maską kłamstw prawd opowieści kroku rozmytego w chmurach kielich złączeń w jedno smak słodko gorzki ślad pozostawiony w poduszce ukryty pod księżycem pełni na stole łatwiej oddycha się szczerością chwili ponad zakryciem pozorów okolic
wieki linijek liter zgonów litanii prefektów po sobie monolog rozdziela różaniec koronka na cztery strony świata ławka miłosierdziem krzyż odpoczynkiem przystanek nad znajomym całunem twarzy zaduma księgi gości świętych imion przeszłości poza kontrolą
postury aniołów losujących następną kartę dnia słońca rysy tworzą wers monologu dzielonego na imiona ewangelii rodzaj czynu lub ruchu jest rozwiniętą formą słowa idącą do ludzi z martwych powstania stwórcy wśród ludu
szachownica w 12 miejscach najwyższa cena w zasięgu rąk ćwiczenia liczone podwójnie puchar tylko dla czterech miejsc tabela szybko zmienia tempo nagrody tylko dla zwycięscy
bieg przez życie terminarz ważnych słów tlenu drzewa prawd następny rozdział spraw i opis z mostu prosto sylab zamek decyzja postanowień od zmierzchu do świtu umysłu piękna oddech pul do 100%
sentencja odblasku zawirowanie zdarzeń fakty z oficjalnej rozprawki losu opisywanego z dnia na dzień z dopiskiem dla samotników w cieniu grupy owocu afrodyzjaku drinku rozmycie momentu mijania się świata z poglądem o młodości
wyróżnione słowa podpis tempa nut orientu granat na talerzu z dopasowanymi ozdobnikami stylu rozmowy języka ciała tlenu pozycji łóżka ponad koloryt nieba zagięcie damy pod czarno białym deserem dwóch linii kontrastu pod sercem wycieczki nad sny zamglone bagaże datą oddechu kalendarza
trójkąt bermudzki skrawków ciężkiego oddechu pamiętnik wspomnień jedną ramą żył powstania drogi zorzy fraz punkt orientacyjny zapisu historii linii rozdziału szczegóły źródeł stron dywan postur oszronionym słońcem rynku czerwonym dokumentem ścieżek wspólnego podpisu w zenicie adresu banalnego w ornamentach gazet słowie sentencje wykwitnę w dzień nocy
średniowieczny alfabet adres dzielny na cztery prywatna rozmowa papirus czynu kartezjuszowym cyrlica świadkiem prawa księgami prawosławia strony końca ozdobnym piórem koperta kaligrafią morsa schowanego z uśmiechem pod znaczkiem pocztowym
Zimny dech chód znany tempo szybkie linia startu pudełka z nazwiskiem koloru imienia linii linia mety poukładane puzzle drogi wspólne w domu słów umysłów
wiąz miętowy krok do celu welon wody kompas dróg ścieżek przeznaczenia cykliczne sfery rumianku szept słowo lwa prawem konturu kart jeziora zwieńczeniem drzewnym hibiskusa
klimat ponad umysłem piersi koloru etykieta zauroczenia złoceń wanny zasłonie snu ust smaku poziomek rodzaju ciepła pielęgnacji w cieniu mgieł równania jest silnym huraganem myśli namiętnych słodycz zwieńczenia w całość talerz bogato zdobionych treści znika zgodnie ze wskazówkami zegara każda godzina to składnik prawdy z marginesem czasu
gra o liczbę szczęścia zakaz kroku ponad litery kolor traw wpisany w start cyfry od zera do tysiąca w czerwieni ruletka jest przejrzysta w promieniu otwartych drzwi wygrana stawka w świetle satelity obrotu tęczówki dwojga
morza śpiewu toń podróży ku nicości drogi sentymentu cel zamglony słowo przewodzi naprzód kobiety pół zanurzone między skałami tła symfonia mieszania się z naturą cyrografu
zaćmienie zmysłu podczerwień oka punkty ofiar życia dotyk obojga stron zatarte nagranie mówi do mnie postaw sprawę jasno i schowaj ją głęboko w sennym wywiadzie z mikrofonem kamera w czuwaniu wspólnego tła finezji całości materiału
szkła mleczny kształt w kolor ulic migający na dwa znaki tlenu tablice numerów sznur kajdan płynę w fotelu ciepła przystanku dźwięk naciskane tempo w rytm bijących koni z cyfry na wybuch góry nad ludem tych palet miejsc skupienia
oddech północy przesuwany czas między stronami świata z otwartymi ramionami litanii od punktu do punktu znajoma kropka nad I a pod dwunastoma talerzami ofiar ku chwale stwórcy fundament południa gór prób ujarzmienia natury psalm ciemności i cienia ponad insygniami nieba wschód owocu maryjnego równo nocą skrytych zdrad całunu trzech króli zachód ciemna zieleń traw skazanych za przelaną krew niewinnych wersetach
zdania burzone przez dowód świtu za lasami za górami ponad modlitwę gwiazd sumienia w sunięciu za płatkami szczęśliwego zakończenia twymi rysami miejsc stykających się w obraz o symbolice pióra ostatnich linii zamkniętych
Mała niedźwiedzica śni o przebytych drogach rywale i rywalki powiedziały dobranoc i pożegnały się życiem zgodnie z data ważności wyrażenie nieba kreśli istnienia tchnieniu legend pokolenia sunie po drodze konstelacji ponad asteroidami spadających gwiazd koloruje kosmos