Duplikat
jeden z wielu wersów poranny wybór stron nicość myśli sypie się z nieba ram wieczornego blasku twej rozłąki między każdą symetrie niezwykłe symbole wiecznego rytuału odróżnienia rosy od kompozycji dwojga deklaracji wspólnego jutra duplikat stawia ostatni linie ponad numizmatem złotych podpisów nigdy nie powiedziane kolory słowa kapłana bywają usypiające koszmary poniesionych strat słodko – gorzkich pragnień naszych malowideł brokatu oznaczenia zorzy poświęcenia ku wybrańcom ku prawdzie ku wiedzy nowiu dnia