Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2019

Orgia

Każdy embrion krzyczący o kontakt z zapomniem urodzenia zastąpienie marzeniem ludzi zatraconych w w  zabójstwach rodzinnych Sarkazm krzyku nie ma dźwięku w społeczeństwie pustego słowa dotyk pisze umysł żyjący innym ciałem zawieszonym fragmentami nad własnymi myślami życiowymi Mężczyzna zawsze idzie tą drogą gdzie idzie jego praca Kobieta idzie tam gdzie jej śmierć

Gruzja

Słońce wzgórz wolności odejścia trawa krwi ludzkości nauka przetrwania ulice pełne ludzi nie dzielących się na różne historie zachowując je nie znając ich i idąc dalej Brązowe kamienie nigdy nie wspomniane zegary tożsamości samodzielnej końce miejsc dotarcia do ideału Brzemie oddechu ziemi powinność dnia i nocy i odejścia do własnego majątku

Vice Versa

Nigdy nie będę odwrotu od uczuć których sam pragniesz tysiące zakończonych ostatnich woli prostych i bez błędnych Prosta droga do końca dnia i nocy ukowata rękojeść tnie wszystko natychmiast Miejsce nie ma znaczenia idealny zawód do zakończenia kontaktu z przeszłością i horyzontem innych myśli

Soma

Radość zapomnienia tego co nie należy do Nas Harcerskie drogowskazy krwi duch krążący po tym co Nam nieznane wszystko ułatwia śmierć wolność dróg uśmiercania Somatycznie dążący do unicestwienia najsłabszych symptomów ludzkich działania kanibalistyczne działają tu jak najprostsza broń na zwierzynę  

Niech Umrze

Nim wstanie słońce przestańmy uczyć i dedykować i zabijajmy  słowo rodzina nikt nie będzie pamiętał o słowie tata i mama nikt nie widział lepszych słów niż  śmierć i wszyscy radzą  sami sobie bez przyjaciół

Erani

Nigdy nie mów jak zaspokajać zwierzynę w sobie lokacją sonetów bicia pionków z bronią w ręku    nigdy nie kochaj tego co żyje tylko to co możesz sobie wyobrazić wyrzygaj swoje podróbki zabij je nigdy nie zostawiaj cienia w łóżku ich mężczyzn daj im to czego oczekiwali od dnia swojego urodzenia

Sex

Wulkan otwierający emocje płynący od ust aż do ostatniej  komórki szampan rozlewa się  gwałtownie w słońcu nocy Gdy oddech jest zbyt płytki  w rozkoszy nic nie jest  jak dzień polarny  Zapomnimy o sekretarzach żyjmy bez publiki i bez kontaktu z siecią nie potrzebując słowa od ścian które słyszą Wyruszmy w dzicz  zabijmy każdy gatunek zmysłu