Sex
Wulkan otwierający emocje
płynący od ust aż do ostatniej
komórki szampan rozlewa się
gwałtownie w słońcu nocy
Gdy oddech jest zbyt płytki
w rozkoszy nic nie jest
jak dzień polarny
Zapomnimy o sekretarzach
żyjmy bez publiki i bez
kontaktu z siecią nie
potrzebując słowa od
ścian które słyszą
Wyruszmy w dzicz
zabijmy każdy
gatunek zmysłu
Komentarze