Świeca


Nigdy nie będę matką
Przytulającą niemowlę
Nigdy nie byłeś blisko mnie
I ten dzień będzie ostatnim

Kiedy spojrzysz mi prosto w oczy
Twoje wspomnienia to świece
Dla następnych pokoleń nie chcianych  
Dusz tytanowych ich serce nie wytrzyma
Wszystkiego co jest zapisane w gwiazdach

Miłość praw losu z grą ziemi i
W tym moście znajdziesz wyrwę
Życia nie zasklepione oliwne efryty
One ranią moje ręce i język żadne
Biblijne soryty nie zmienią mojego

Kierunku zostanę sama bez skrzydeł
Kwiatowych i cielesnych to mój wers
Jeden z wielu rejsów mgliste przestrzenie
Swojego listu do kochanka nie otwierającego
Oczu i do pustki wielkich liter nocnych rozmów

Komentarze