Niech Umrze

co dnia pisana treść układa myśli

pod dany cień momentu ery pożądania

blokada między nami otwiera nowe rejony

rozdarta na dwie strefy zagadki zawartej w


zwiewnym kaszmirze w ciepłym odcieniu

skóry doznawanej w prezencie obfitości

smaku trunku na wierzchu ze słodką

wisienką na torcie z posypką wyobrarzeń

Komentarze