Maj
pióro rozsypanych nut
ślad płatków buduje
zamek fosy zawsze
są trudne mur zakrywa
puste miejsca słowa
ubierają mnie w prawdy
stos palony z minutą
odczytu mięśni zapalam
całość w węgiel ozdabiany
uwagą twą na wzgórzach
czułych spotkań z liter
cyrografu w słowo uszyte
wspólną bliskością
Komentarze