W Drogę
Gdy mam dość
Tego nudnego życia
Myślę tylko o tym
Aby gdzieś wyjechać
Z robię wszystko ...
Nawet gdybym
Musiała kłamać oszukiwać
(Być przyzwoitką)
Drogę już znasz
Pakuj manatki
Pocałuj żonę i dodaj gazu
( nie będę czekać)
Próbujesz mnie przekupić
W zamian za swoje grzeszki
Czy dotrzymam słowa
Nie robię tego bez powodu
Mam w tym interes
Gdy ktoś dzwoni
Muszę mówić że jest ok
Nie robię tego bez powodu
Mam w tym interes
Nie chce wracać
Nie zamierzam siedzieć w domu
Proszę Cię buziu zrób coś
Każda droga się kiedyś skończy (nie)
Obiecuje wrócę
Tego nudnego życia
Myślę tylko o tym
Aby gdzieś wyjechać
Z robię wszystko ...
Nawet gdybym
Musiała kłamać oszukiwać
(Być przyzwoitką)
Drogę już znasz
Pakuj manatki
Pocałuj żonę i dodaj gazu
( nie będę czekać)
Próbujesz mnie przekupić
W zamian za swoje grzeszki
Czy dotrzymam słowa
Nie robię tego bez powodu
Mam w tym interes
Gdy ktoś dzwoni
Muszę mówić że jest ok
Nie robię tego bez powodu
Mam w tym interes
Nie chce wracać
Nie zamierzam siedzieć w domu
Proszę Cię buziu zrób coś
Każda droga się kiedyś skończy (nie)
Obiecuje wrócę
Komentarze