Noc

Słońce gaśnie
Żegna nas ogniem
Ciemność spada
Na ziemię

Noc zapala świece
Najdroższa z nich
Niezaproszona

Stawia powoli kroki
Razem z przelotną przyzwoitką
Ujawnia się Tobie
W różnych pozach
W jakiej jest teraz 

Co czuje
Co myśli
Błogosławi miłości

Myśli słodkie
Ulotne ciche zaklęte

Chcesz mówić stop
Ani ci to w głowie
Chcesz trwać w tym
Świece palą się
Noc dopiero 
Dzieckiem jest

Odkrywasz prawdę
To już nie jest ważne
Schowane głęboko 
W sercu mary senne odkryte 
Nie masz wyjścia
Podaj się

Noc znika powoli
Ale wspomnienia 
Istnieją wciąż

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Przystań