Przepraszam
Kocham pusty kwiat bez wypełnienia
Ale ty nie akceptujesz tego co ja chcę
Powiedzieć światu nie potrafię inaczej
Wyznać tego to pokazało mi życie
Pokazać to co mam do zaoferowania
Rodzinie poetów pisarsko uczuciowo
Pusty umysł nie może czysto uznać
Diabelskich kroków cyrografu małego
Krwiożerczego skrzata on podpowiada
Jak kochać jak czuć czyjąś pustkę wyrwę
Pomiędzy sex – em a zwierzęcą podnietą
Górskich potoków słów i myśli kuszących
Płynące do finału perswazji ciepła ciała
Listy rysowane czyjąś miłością bez prawa
Przyszłości snów zażartych tysiącami
Pocałunków chmur królewskich
Czas mówi nam przepraszam za stratę dnia
I parę kartek z inicjałami kochanków
Wspomnienie dzielące nasz świat
Na pół w oczach jeszcze tam ten blask
Ale ty nie akceptujesz tego co ja chcę
Powiedzieć światu nie potrafię inaczej
Wyznać tego to pokazało mi życie
Pokazać to co mam do zaoferowania
Rodzinie poetów pisarsko uczuciowo
Pusty umysł nie może czysto uznać
Diabelskich kroków cyrografu małego
Krwiożerczego skrzata on podpowiada
Jak kochać jak czuć czyjąś pustkę wyrwę
Pomiędzy sex – em a zwierzęcą podnietą
Górskich potoków słów i myśli kuszących
Płynące do finału perswazji ciepła ciała
Listy rysowane czyjąś miłością bez prawa
Przyszłości snów zażartych tysiącami
Pocałunków chmur królewskich
Czas mówi nam przepraszam za stratę dnia
I parę kartek z inicjałami kochanków
Wspomnienie dzielące nasz świat
Na pół w oczach jeszcze tam ten blask
Komentarze