Posty

Wyświetlanie postów z marzec, 2014

Od Słowa Do Słowa

Każesz mi odłożyć broń Nie wiem czy powinnam Zacząć wszystko od nowa Ten świat nie Chce innej drogi Niż wojna i śmierć Pokazujesz mi Różne kolory Dnia i nocy A ja wciąż Nie wierzę ci I tak od słowa do słowa Stajemy się dla siebie Obcymi ludźmi

Po Prostu Od Tak

Dziś mowie nie Wszystkiemu co złe Po prostu od tak Nawet jeśli świat Stanie na głowie By udowodnić Swoje racje spójrz Na to tak jak ja Życie jest po to by Spróbować tylko tego Co jest dobre Nawet jeśli jest Coś nie tak Zawsze może być Gorzej niż jest

Maszyna

Twoje imię ma Tylko piękne oczy Kamienie rzucane w wodę Płynące z prądem lat Oni już dawno wydali wyrok Dla nich nie ma bólu i łez Są tylko wielkie słowa i Nic innego nie ma znaczenia Nie wszystko złoto Co się świeci Ta maszyna musi Przestać istnieć Kiedy przyjdzie czas Kiedy my stracimy oddech

Pionek

Jesteśmy tylko pionkami W tej życiowej grze Znamy jej koniec A i tak idziemy prosto Nie patrząc za siebie Wciąż staram się zrozumieć Czemu tak a nie inaczej Napisał bóg ten boski plan Tracimy siebie i Gubimy swoje ja Nie mów mi że jest Inaczej widzę i słyszę Co się dzieję z tym światem

Na Dnie

Nie ważne ile Poświęciłam Ci czasu To zawsze będzie zbyt mało Kiedyś zrozumiesz swój błąd Co ty jeszcze powiesz Dla mnie to bez znaczenia Rob co chcesz nic Cię Tu już nie trzyma Życie nie raz pokaże Ci Jak to jest być na dnie Kiedy Twoje imię Jest tylko słowem Wspomnisz moje słowa Wtedy będzie już za późno W świecie gdzie każde słowo Staję się płonącą benzyną I każda iskra może być Początkiem prawdziwej wojny

Wyzwolenie

Serce wie najlepiej ono Wie czego Ci trzeba To twoje wyzwolenie Powinnam wiedzieć że Tak się stanie bez wyjątku Powinnam go posłuchać Wszystko to co w Tobie kochałam Nie mam teraz Powodu aby Pozostać tu Poddaję się to już Jest skończona miłość Rozumiem swoje błędy Muszę pozwolić temu Przestać istnieć i iść Swoją drogą serca To jest ten czas by Otworzyć oczy Nie wiem co przyniesie dzień Chyba już wolę samotność Niż uczucie skazane na ból

Przekonasz Się

Nie widzisz że Wszystko ma Swoje granice Każde kłamstwo ma Krótkie nogi Pamiętaj o tym Zanim coś zrobisz Ale to już chyba wiesz Jestem kobietą poszukującą Prostych prawd i odpowiedzi Ale o tym przekonasz się już sam

Ocaleni

Wciąż żyję w cieniu Własnego strachu Dobrze wiesz że To nie tylko to Chcę pozostawić w nas To co jest tak ważne Nie ważne kim jestem Ani kim się stanę Ocaleni od rutyny Odrywamy się od ziemi Szukając siebie po Między życiem a śmiercią Może to coś więcej Niż tylko parę zdań Wydartych z mych ust Nigdy nie mów nigdy Jeden dzień może Zmienić wszystko