Posty

Mgła

Jestem cieniem Samej siebie Zbyt słaba by Móc się obronić Zbyt słaba by żyć dalej Czekam na Twój Ostatni cios on jak Mgła wsi w powietrzu Zrób to teraz albo nigdy Póki serce jeszcze bije A w żyłach pozostały Puste cienie myśli i słów Teraz nie czuję nic prócz Ciszy wokół nas Te drzwi są już Zamknięte dla Ciebie Nie mam wyboru

Tylko Tyle

Wszystko co możesz Mi dać to czas dla Siebie i dla mnie Daj szanse słowom Aby zostały trochę dużej W Twoim umyśle Tylko tyle wystarczy Jeśli tylko zatrzymasz się Otworzą się przed Tobą nowe drogi One pozwolą Ci iść dalej Dalej niż ktokolwiek Tylko tyle a tak wiele Może się jeszcze wydarzyć Nie przegap tego masz Tylko jedną szanse

Prawda I Fałsz

Mów co chcesz Swoje wiem i tak Nic nie jest wieczne Wszystko kiedyś Straci swój blask Któregoś dnia Zamienisz na Lepszy samochód Zamykając mi drzwi Na do widzenia Dla Ciebie są To tylko słowa Starej histeryczki Dla niej to tu i teraz Nie to nie są Kolejne bzdury Tak po prostu jest

Stan

Trudno jest pisać Nowe ścieżki kiedy Świat czeka na same Szczęśliwe zakończenia Mimo to wyznaje jedną zasadę Żadnych zdrad i kłamstw I choć znam ten stan Jak własną kieszeń On i tak ocenienia mnie Według własnego uznania Nie ważne co mi Przyniesie los nie wejdę do Tej samej rzeki dwa raz Znam już tą historię

Szafirowa Pustynia - Część 3

Nagle znalazłam się w ciemnym tunelu pośród starych cegieł, który prowadził do tajemniczej sali z mapami i globusami z różnych stron świata. Wszystkie te przedmioty przypominały najpiękniejszy dzień z jej życia. Dzień ślubu z Krystianem ojcem Jakuba, kiedy go poznam nie wiedziałam do końca czy to właśnie on jest tym jedynym jednak życie zaprowadziło mnie wprost do jego serca.  W jego szarych oczach było coś więcej niż tylko radość z życia. Tyle razem przeszliśmy, że teraz trudno by mi było zacząć wszystko od nowa bez niego. Tego dnia, kiedy narodził się Jakub nasz pierwszy i jedyny syn byliśmy bardzo szczęśliwi aż trudno to opisać. Warto czasem powrócić do tego, co było nawet gdyby był to sen. W pewnym momencie zobaczyłam jasne światło prowadzące mnie w nieznane mi dotąd miejsce i otworzyłam oczy.

Ściana Do Ściany

Chciałabym wierzyć W każde Twoje słowo Ale wciąż coś oddala Nas od siebie jak Niewidzialne ściany W tej ciemności widać Tylko nasze cienie Biegnące do światło Ale to wciąż za mało By wyleczyć rany Biegnące w naszych żyłach One nigdy nie znajdą Swego ujścia w żadnym Zegarze ani leku

Ślad

Świat jest tylko Pustą przestrzenią W niej budujemy To kim jesteśmy Teraz i później Nie chcę tylko żyć Tak jak każdy Chcę zostawić w Tobie Promień nadziei Byś mógł pisać Własną opowieść Już bez mojego śladu