Erani World

w odbiciu dwóch światów słowa  starcie kwiatu dziewictwa uniesienie  tykania zegara wieku nad godziną  odpoczynku obok ideału sennych oczu zatopione w szkle pamiątki przejrzystych  stron poranku opisują miejsca naznaczone przeszłością ku marzeniom z koperty listu sekrety i wyzwania rozpisane na dwa wersy

w spotkaniu oddechu i słowie  w zdaniu i kropce nad spokojnym niebem podąża za nami refleksja  proch w oku różańca pocałunkiem w stronach zawartym w pulsującej piersi czytanej palcami z rezonansu historii koronie słowa nad słońcem  wschodu linii kształtów dobranocki    sen o północy wskazówki kładą  do snu zabłąkane dusze wraz z  ostatnią kropką marginesu końca 

  0 1. Bajeczka 0 2. Bardzo Dziękuje 0 3. Biała Królowa 0 4. Ból 0 5. Chce Być 06 . Co Jest Gorsze 07 . Co Ukrywasz 08 . Czas 09 . Dzieci 10 . Fantazja 1 1 Jeśli Chcesz Mnie 1 2 . Kim Jestem 1 3 . Łzy 1 4 . Męska Filozofia 1 5 . Między Niebem A Ziemią 1 6 . Miłość Jest Ślepa 1 7 . Miłość 18 . Namiętności 1 9 . Nie Chce Tego 20 . Nie Jestem 2 1 . Nieprawda 2 2 . Ona Jest 2 3 . Pocałunki 2 4 . Podróże 2 5 . Przyjaciel 2 6 . Przyjaciele 2 7 . Pytania 2 8 . Raj 2 9 . Romans 30 . Rozmowa 31 . Seksuologia 3 2 . Spróbuj Tego 3 3 . Spryciara 3 4 . Strefa 3 5 . Szukaj Dalej 3 6 . Śmierć 3 7 . Tafla Lodu 3 8 . Tajemnica 3 9 . Tylko Zabawa 40 . Usta 4 1 . Walczymy 4 2 . Wiek Duchowy 4 3 . Wino I Wódka 4 4 . Wolność 4 5 . Wytłumacz Mi 4 6 ....

tlen buduje linie wzoru uniesienia pisanego na pięciolinii na skraju balustrady wycielonej miękkim futrem nasienie brzasku rozkwita jak rodzaj słowa w modlitwie wieczornej w blasku pełni manekin przyozdobiony koronką wielu nici w wiosennym świetle leży w dopasowanym towarzystwie w dłoniach stwórcy dzieła dziewicy w letnim zamknięciu dnia następnego

co dnia pisana treść układa myśli pod dany cień momentu ery pożądania blokada między nami otwiera nowe rejony rozdarta na dwie strefy zagadki zawartej w zwiewnym kaszmirze w ciepłym odcieniu skóry doznawanej w prezencie obfitości smaku trunku na wierzchu ze słodką wisienką na torcie z posypką wyobrarzeń

z daty na datę w obliczu śmierci w chorobie i zdrowiu w poduszce powieści ze stron historii w mroku koszmaru w głębokim odrętwieniu  karty z kalendarza perfumowane ramą obrazu w morzu widowni z ostatniej chwili pokarmu nocy  składniki  rozpaczy łzy rozmyte  w pościeli przy świetle latarki

niech się stanie pauza między czasem a naszym dotykiem wstępująca na drogę orgazmu szept układa wersety utworu do nastroju wielu dni jednego ponad każdym pragnieniem zapada się obraz deseru na  połowę spraw nie do rozwikłania zapach orientu nuta przywołuje różne origami zdarzeń kolorytu dnia w zenicie tęczówki po zmroku śniącym głęboko pod zaścieloną piersią ubraną w arcydzieło Twych spojrzeń